W Kenii Hing Pal Singh jest jednym z pacjentów, którzy odwiedzają klinikę orientalnych chińskich ziół w stolicy, Nairobi.
Singh ma 85 lat.Od pięciu lat ma problemy z plecami.Singh próbuje teraz kuracji ziołowych.Są to leki wytwarzane z roślin.
„Jest niewielka różnica”, powiedział Singh. „… To dopiero tydzień.Zajmie to co najmniej kolejne 12 do 15 sesji.Potem widzimy, jak to idzie”.
Badanie przeprowadzone w 2020 r. przez pekińską grupę badawczą Development Reimagined wykazało, że tradycyjne chińskie kuracje ziołowe stają się coraz bardziej popularne w Afryce.
A opinia opublikowana w państwowym China Daily w lutym 2020 r. chwaliła chińską tradycyjną medycynę.Powiedział, że zwiększy chińską gospodarkę, poprawi stan zdrowia na świecie i zwiększy miękką siłę Chin.
Li powiedział, że niektórzy z jego pacjentów poprawili się dzięki ziołowym leczeniu COVID-19.Jednak niewiele jest dowodów naukowych na to, że mogą one pomóc w walce z chorobą.
„Wiele osób kupuje naszą herbatę ziołową, aby przeciwdziałać COVID-19” – powiedział Li. „Wyniki są dobre” – dodał.
Ekolodzy obawiają się, że rozwój tradycyjnej medycyny chińskiej spowoduje, że więcej myśliwych będzie ścigać zagrożone zwierzęta.Zwierzęta, takie jak nosorożce i niektóre rodzaje węży, są wykorzystywane do wykonywania tradycyjnych zabiegów.
Daniel Wanjuki jest ekologiem i głównym ekspertem w Krajowym Urzędzie ds. Zarządzania Środowiskiem w Kenii.Powiedział, że ludzie twierdzący, że część nosorożca można wykorzystać w leczeniu problemów seksualnych, zagrażają nosorożcom w Kenii i reszcie Afryki.
Tańsze niż inne leki
Informacje krajowe z Kenii pokazują, że kraj wydaje szacunkowo 2,7 miliarda dolarów każdego roku na opiekę zdrowotną.
Kenijski ekonomista Ken Gichinga powiedział, że ziołolecznictwo może obniżyć afrykańskie koszty medyczne, jeśli okaże się skuteczne.Powiedział, że Afrykanie udają się na leczenie do innych krajów, takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie.
„Afrykanie wydają dużo pieniędzy na podróże do krajów takich jak Indie i Zjednoczone Emiraty Arabskie, aby uzyskać leczenie” – powiedział.Zauważył, że Afrykanie mogliby wiele zyskać, gdyby ziołolecznictwo „zapewniło bardziej naturalną, opłacalną opiekę zdrowotną”.
Rada ds. Farmacji i Trucizn jest krajowym regulatorem leków w Kenii.W 2021 r. zatwierdził sprzedaż chińskich ziołowych produktów zdrowotnych w tym kraju.Specjaliści zielarstwa, tacy jak Li, mają nadzieję, że w przyszłości więcej krajów zatwierdzi chińską medycynę ziołową.
Czas wysłania: Lut-01-2022